Shortly before Christmas Eve, holiday greetings suddenly appeared at a garage in Port Talbot. Port Talbot is a small town in Wales that is home to the largest steelworks in the UK. As a result, black dust, a byproduct of the huge plant, constantly covers many parts of the town. This summer, a large number of residents complained about respiratory problems connected to the dust. Season’s Greetings is on two walls at the garage‘s corner. On the right, a child in winter clothes plays in the snow and even tries to catch it with his tongue. However, this supposed snow is nothing more than dust and ash emitted by a burning rubbish container on the left side of the mural.
Kurz vor Weihnachten tauchten plötzlich Weihnachtsgrüße an der Ecke einer Garage in der kleinen Stadt Port Talbot in Wales auf. In dieser Stadt befindet sich das größte Stahlwerk des Vereinigten Königreichs. Daher ist es bekannt, dass schwarzer Staub, ein Nebenprodukt des riesigen Werks, weite Teile der Stadt bedeckt. Im Sommer dieses Jahres klagte eine große Zahl von Einwohnern über Atembeschwerden. Season‘s Greetings befindet sich an zwei Wänden der Garage. Auf der rechten Seite spielt ein Kind in Winterkleidung mit dem vermeintlichen Schnee und versucht sogar, ihn mit der Zunge zu fangen.. Dieser vermeintliche Schnee ist jedoch nichts anderes als Staub und Asche, die von einem brennenden Müllcontainer auf der linken Garagenseite abgesondert werden.
Like før jul dukket en julehilsen plutselig opp ved et verksted i Port Talbot – en liten by i Wales, der det største stålverket i Storbritannia ligger. Store deler av byen er konstant dekket av svart støv, som er et biprodukt fra det enorme stålverket. Denne sommeren hadde et stort antall innbyggere klagd over at de fikk pusteproblemer av støvet. Season’s Greetings er malt på to vegger, på hjørnet av verkstedet. Til høyre leker et barn i vinterklær i snøen og prøver til og med å fange snøfnugg med tungen. Men snøen er bare støv og aske fra en brennende søppelcontainer på venstre side av veggmaleriet.
Tuż przed Wigilią w garażu w Port Talbot niespodziewanie pojawiły się świąteczne pozdrowienia. Port Talbot to niewielkie miasto w Walii, w którym znajduje się największa huta stali w Wielkiej Brytanii. W skutek tego czarny pył, który jest produktem uboczny ogromnej fabryki, nieustannie pokrywa wiele części miasta. Tego lata wielu mieszkańców skarżyło się na problemy z oddychaniem związane z pyłem. Pozdrowienia sezonowe znajdują się na dwóch ścianach w rogu garażu. Po prawej stronie dziecko w zimowym ubraniu bawi się śniegiem, a nawet próbuje złapać go językiem. Jednak ten rzekomy śnieg to nic innego jak pył i popiół emitowany przez płonący kontener na śmieci po lewej stronie muralu.